Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Harcerski Dziki Zachód

Utworzono dnia 14.03.2019
Czcionka:

Jak co roku, już po raz 17 harcerze ze Szkoły Podstawowej 10 i 12 ze Starachowic spotkali się na Harcerskim Biwaku w Nowej Słupi. W dniach 4,5 i 6 marca 32 uczestników ( w tym 14 zuchów, które radziły sobie znakomicie)  bawiło się na Dzikim Zachodzie . Konwencja zabawy w Indian, Kowbojów, Traperów stanowiła kanwę wszelakich działań i zadań na XVII Harcerskim Biwaku Zimowym.

            Zabawa rozpoczęła się od wizyty w „Stajni pełnej zwierząt” w Świętomarzy, gdzie uczestnicy, niektórzy po raz pierwszy w życiu siedzieli na prawdziwym koniu, a nawet na nim jeździli. Pieczona na ognisku kiełbasa i kowbojska herbata wszystkim smakowała wyśmienicie. Po przybyciu do schroniska „Pod Pielgrzymem” w Nowej Słupi na uczestników czekała kolejna niespodzianka. Zaprzyjaźnieni druhowie z 38DH zorganizowali dla nich zawody łucznicze. Przy pięknej pogodzie, na skraju Puszczy Jodłowej niektórzy wykazali się naprawdę bardzo „celnym okiem”, mimo że strzelali z prawdziwego łuku pierwszy raz.

To nie wszystkie niespodzianki. Młodzi członkowie Stowarzyszenia Żołnierzy Rezerwy ze Starachowic zorganizowali „prawdziwe” strzelania z broni pneumatycznej, a druh Zbyszek Nobis uczył wszystkich zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedyczej (bandażowanie ran, fantomy).

Jak zwykle drugiego dnia wszyscy udali się pieszo na Święty Krzyż. Po raz pierwszy od kilkunastu lat wejście odbyło się w pięknej, słonecznej, wiosennej scenerii. Po zwiedzeniu Klasztoru, kowbojskim posiłku w stołówce powrót na miejsce biwakowania w schronisku odbył się jednak w zimowej szacie. To jednak są góry, może nie Skaliste, ale góry….

Harcerski biwak to nie tylko planowe wycieczki i zajęcia (takie jak np. nauka szlifowania kamieni w Muzeum Minerałów). To przede wszystkim wspaniała atmosfera , zabawy, pląsy, śpiewanki, zdobywanie stopni i sprawności. Niesamowicie wyglądał „Wieczór przebierańców”, gdzie wszyscy uczestnicy w kowbojskich, indiańskich czy też traperskich kostiumach(samodzielnie przez nich przygotowanych przed wyjazdem) z Dzikiego Zachodu świetnie się bawili.

 Szeryf- hm Krzysztof Krawiec w swojej gawędzie  przybliżył epokę uczestnikom, ale snuł też opowieści o wodzach W górę Rzeki i Srogim Luśni Młocie, których spotkał na swej harcerskiej drodze, a którzy uczyli go, „jak to dobrze być harcerzem”. Druhna phm Renata Krawiec mówiła o ciężkim, ale i fascynującym życiu kobiet i dzieci tamtej epoki. Pwd Eliza Gawlik wdrażała do trudów „obozowania” zuchy, a druhna Malina Szafraniec czuwała nad preriowymi kulinariami. Jak wspaniale wszyscy się bawili pokazują zdjęcia  z imprezy. Po trzech dniach, zmęczeni , ale zadowoleni i uśmiechnięci niestety nastąpił powrót do domu.

Biwak jak zwykle zorganizowali Renata i Krzysztof Krawiec.

Harcerski Dziki Zachód

Utworzono dnia 14.03.2019, 21:49

Zegar

Kalendarium

Kwiecień 2024
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5

Imieniny